WYGRANA REZERW
Podobnie jak seniorzy, również w sobotę swój wyjazdowy mecz rozegrali juniorzy. Poniżej relacja trenera Artura Cegiełki.
Zawodnicy KS Łomianki II w meczu z „Rządza” Załubice byli stroną zdecydowanie dominującą, zwyciężając zasłużenie 4–2. Zespół z Łomianek w trzech meczach wiosennych zdobył już 6 punktów, co przy 10 w całej poprzedniej rundzie wygląda imponująco.
Drużyna z Łomianek wzmocniona była zaledwie trzema piłkarzami z pierwszego zespołu, który w tym czasie przygotowywał się do wyjazdu do Żuromina na mecz z miejscową „Wkrą”. Trener pierwszego zespołu Michał Piros oddelegował na mecz w Załubicach bramkarza Marcina Ciechanowicza oraz Tomasza Kaczmarka i Łukasza Kawkę. W kadrze meczowej znaleźli się również: Artur Barwicki, Janusz Sobczak, Adrian Kaczmarek, Jacek Majewski, Jakub Kuśnierzewski, Paweł Bogdański, Sebastiana Kociszewski, Michał Jakobsche, Mateusz Zajączkowski i Jakub Stępień.Słoneczna pogoda towarzyszyła piłkarzom przez całe spotkanie, a fatalny stan boiska na szczęście nie wpłynął na poziom spotkania. Mecz momentami mógł się podobać, było dużo zaangażowania i walki po obu stronach, obie drużyny wałczyły o zwycięstwo. Osłabiona nieobecnością swojego rosłego kapitana, a zarazem ostatniego obrońcy „Rządza” starała się zdobyć bramkę, grając długimi piłkami w pole karne gości. Jedno z takich zagrań otworzyło drogę do bramki napastnikowi gospodarzy, który w kontakcie z bramkarze starał się wymusić rzut karny. Sędzia nie zareagował. Nie minęło kilka minut, a podobna sytuacja miała miejsce po drugiej stronie boiska, jednak i tym razem sędzię nie odgwizdał „jedenastki”. W ostatnich piętnastu minutach pierwszej połowy obie drużyny stworzyły wiele dogodnych sytuacji. Pierwsi bramkę zdobyli goście po koronkowej akcji, która rozpoczęła się w środkowej strefie boiska, a egzekutorem okazał się Jacek Majewski grający na „dziewiątce”. Gospodarze jednak nie poddawali się i przed przerwą zdołali strzelić wyrównującego gola.W drugiej odsłonie piłkarze z Łomianek zdominowali mecz. Grali odważnie, z zaangażowaniem i bardzo ofensywnie. W środkowej strefie boiska bardzo dobrze spisywał się Janusz Sobczak, który wszedł na boisko po przerwie. Przewaga została potwierdzona dwoma bramkami Sebastiana Kociszewskiego i pięknym golem Jakuba Kuśnierzewskiego. W ostatnich minutach w szeregi gości wkradło się rozluźnienie, co skutkowało podyktowanym rzutem karnym, który gospodarze wykorzystali. Tym niemniej dzięki znakomitym interwencjom Ciechanowicza spotkanie zakończyło się zwycięstwem KS Łomianki II 4–2.